Jak dbać o łapy psa latem?
Aktualizacja wpisu: 19 czerwca, 2025
Lato to idealny czas na codzienne eskapady na świeżym powietrzu ze swoim pielęgniarzem czworonożnym przyjacielem, ale trzeba pamiętać o kilku ważnych rzeczach. Jedną z nich jest ochrona i zadbanie o łapy psa, które są szczególnie podatne na uszkodzenia podczas spacerów po gorącej nawierzchni lub piasku. Łapy są delikatnym obszarem dla psów, dlatego warto poznać kilka wskazówek dotyczących ich pielęgnacji w miesiącach letnich.
Gorące nawierzchnie, ostre kamienie czy intensywne promieniowanie słoneczne mogą poważnie zaszkodzić delikatnym poduszeczkom psich łap. Dlatego warto wiedzieć, jak zadbać o ich komfort i zdrowie w te gorące dni. Podczas upalnego lata musimy pamiętać o tym, że ich łapy są bardzo delikatne i mogą ulec poparzeniu przez gorący asfalt. Co więcej, opuszki tych małych czworonogów są mniej odpornie i może okazać się bolesne dla naszych pupili.
Poparzenie łap u psów jest bolesnym doświadczeniem, które może prowadzić do zapalenia skóry oraz ran bakteryjnych. Przebywanie na takich powierzchniach może być szczególnie niebezpieczne dla młodych czy starszych psów oraz ras z krótkimi nogami, takich jak sznaucery miniaturowe czy jamniki. W takich przypadkach należy unikać chodzenia psa po asfalcie podczas najgorętszych godzin dnia – najlepiej wcześnie rano lub późnym wieczorem.
Aby uchronić łapy naszego pupila przed poparzeniami, warto stosować kilka prostych środków. W tym artykule przedstawimy kilka praktycznych wskazówek dotyczących pielęgnacji psich łap latem oraz zalecenia dotyczące letnich spacerów z pupilem. Przygotuj się na wakacyjne przygody bez obaw!
Dlaczego należy zadbać o łapy psa latem?
Podczas upalnych dni nasze psy są narażone na wiele wyzwań. Ich łapy, o których często zapominamy, potrzebują szczególnej uwagi. Wysoka temperatura podłoża może prowadzić do poparzeń i otarć. Jednak latem nie tylko gorące nawierzchnie stanowią zagrożenie. Na spacerach pies może natknąć się na ostre przedmioty – szkło czy kamienie. To niebezpieczeństwo dla delikatnych poduszek jego łap.
W upalne dni psy nie pocą się jak my. Oznacza to, że regulacja temperatury ich ciała odbywa się głównie przez łapy. Zbyt duże obciążenie podczas spacerów może prowadzić do przegrzania i dyskomfortu. Warto również zauważyć, że letnie panujące warunki sprzyjają pojawieniu się infekcji grzybiczych czy bakteryjnych między palcami psich łap. Dlatego tak ważna jest regularna pielęgnacja. Zadbanie o łapy psa latem to inwestycja w jego komfort i bezpieczeństwo podczas wspólnych przygód!
Czynniki, które mogą zaszkodzić łapom psa w okresie letnim
W okresie letnim łapy psa narażone są na różne zagrożenia. Wysoka temperatura nawierzchni może być niebezpieczna, zwłaszcza podczas spacerów po gorącym asfalcie. Pies, który spędza zbyt dużo czasu w takim otoczeniu, może doznać oparzeń poduszek. Latem łapy psa łatwo ulegają przesuszeniu. Stają się szorstkie, pękają i mogą boleć.
Kolejnym czynnikiem ryzyka są ostre przedmioty. Szkło, ostre muszle, gałęzie, kolce, metal czy kawałki plastiku mogą łatwo przeciąć delikatną skórę łap. Warto więc unikać miejsc o dużej ilości śmieci i pozostałości budowlanych.
Nie można zapominać także o substancjach chemicznych. Środki na chwasty, insekty oraz inne chemikalia stosowane w ogrodach i parkach mogą być toksyczne dla psów. Kontakt z nimi prowadzi do podrażnień lub nawet poważnych problemów zdrowotnych.
Upały sprzyjają również rozwojowi pasożytów takich jak kleszcze i pchły. Mogą one stać się przyczyną infekcji skóry oraz innych schorzeń, które dotykają właśnie łapy psa. Obserwacja zachowań pupila jest więc kluczem do szybkiej reakcji w razie wystąpienia jakichkolwiek oznak dyskomfortu lub bólu związanych z jego kończynami.
Opuszki łap a plaża i słona woda
Plaża to dla wielu psów raj. Ale drobny piasek potrafi obetrzeć opuszki, zwłaszcza jeśli pies dużo biega. Słona woda może je podrażniać, szczególnie jeśli łapki są już suche, popękane lub mają mikrourazy. Po każdym pobycie nad morzem spłucz łapy psa czystą wodą – najlepiej letnią wodą z kranu. Delikatnie osusz ręcznikiem papierowym lub miękką szmatką. To zapobiegnie wysuszeniu i ewentualnemu podrażnieniu przez sól morską. Przed wizytą na plaży warto zabezpieczyć psie opuszki preparatem ochronnym, który stworzy na skórze cienką warstwę ochronną przed piaskiem, solą morską i otarciami. Najlepiej sięgnąć po specjalistyczne produkty przeznaczone dla psów. Smaruj łapy 5–10 minut przed wyjściem, by preparat się wchłonął i nie został od razu starty. Po powrocie z plaży ponownie nałóż regenerujący balsam.

Jak chronić łapy psa przed gorącem?
W upalne dni łapy psa narażone są na wysokie temperatury, które mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Jednym z najważniejszych sposobów ochrony jest unikanie chodzenia po nagrzanej nawierzchni. Asfalt czy beton w słońcu potrafią osiągnąć ekstremalne temperatury. Potrafią rozgrzać się nawet do 60–70°C. Taka temperatura może spowodować oparzenia opuszki w kilka sekund. Zanim wybierzesz się na spacer, sprawdź, jak gorące jest podłoże. Możesz to zrobić, kładąc dłoń na ziemi przez kilka sekund. Jeśli powierzchnia jest zbyt ciepła dla Ciebie, będzie również nieodpowiednia dla Twojego pupila.
Alternatywnie rozważ spacery o poranku lub wieczorem, gdy temperatura spada. To czas idealny nie tylko dla psa, ale i dla Ciebie – unikniesz intensywnego słońca.
Dodatkowo regularnie sprawdzaj stan łap swojego pupila po każdym spacerze. Szukaj poparzeń lub pęknięć – im szybciej zareagujesz, tym lepiej dla zdrowia zwierzaka. Warto regularnie stosować specjalne kremy lub balsamy ochronne do psich łap. Dobry preparat tworzy warstwę ochronną, a przy tym regeneruje. Zanim jednak posmarujesz łapy, dokładnie je oczyść. Nie stosuj wazeliny ani tłustych maści przeznaczonych dla ludzi – mogą zatykać pory i pogarszać stan skóry.
Jakie produkty warto stosować?
Latem warto mieć pod ręką kilka naturalnych produktów, które pomogą zadbać o psie łapy – szczególnie po spacerach w upale, po kąpieli w jeziorze czy długim biegu po piasku. Takie domowe środki są bezpieczne i łagodne dla skóry psa.
Aloes
Aloes to jedna z najcenniejszych roślin w domowej apteczce. Działa chłodząco na poduszeczki, łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie ranek i otarć. Najlepiej używaj czystego żelu z aloesu (bez dodatków zapachowych). Wystarczy, że nałożysz cienką warstwę na opuszki i zostawić do wchłonięcia. To świetne wsparcie po spacerze w gorący dzień.
Działa też przeciwzapalnie, chłodzi, łagodzi swędzenie i przyspiesza gojenie drobnych ran. Możesz bezpiecznie stosować go u psa – również na łapy, zwłaszcza latem, gdy skóra na opuszkach bywa sucha, poparzona słońcem lub podrażniona.
Najlepiej stosować czysty żel aloesowy bez alkoholu i sztucznych dodatków. Możesz kupić gotowy produkt w aptece lub wycisnąć miąższ bezpośrednio z liścia rośliny. Nakładaj cienką warstwę na oczyszczone łapy. Jeśli pies liże łapki – nie szkodzi, aloes jest nietoksyczny w małych ilościach, ale dla pewności warto chwilę zająć psa czymś innym, by żel zdążył się wchłonąć.
Aloes sprawdza się w przypadku:
– popękanej skóry
– zaczerwienienia
– śladów po ukąszeniach owadów
– lekkich oparzeń od gorącego chodnika
– suchej, łuszczącej się skóry
Działa szybko – łagodzi dyskomfort już po kilku minutach. Warto trzymać go latem w lodówce – wtedy przynosi dodatkową ulgę, szczególnie po gorącym spacerze. Aloes możesz też mieszać z odrobiną oleju kokosowego, co dodatkowo zmiękczy skórę.
Jeśli łapy są bardzo podrażnione, z ranami lub opuchlizną – nie stosuj aloesu na własną rękę. Wtedy najlepiej skonsultować się z weterynarzem.
Olej kokosowy
Olej kokosowy to jeden z najprostszych i najbezpieczniejszych domowych sposobów na pielęgnację łap psa. Działa przeciwzapalnie, nawilża, łagodzi podrażnienia i chroni przed bakteriami oraz grzybami. Ma też przyjemny zapach i smak, dlatego wiele psów chętnie go zlizuje – na szczęście w niewielkich ilościach jest całkowicie bezpieczny.
Latem łapy psa są narażone na przesuszenie i mikrourazy – gorący asfalt, piach, ostre kamienie, kąpiele w jeziorze. Olej kokosowy pomaga odbudować barierę ochronną skóry i przyspiesza regenerację. Wystarczy odrobina – rozgrzej go w dłoniach i delikatnie wmasuj w opuszki i przestrzenie między palcami.
Najlepiej stosować olej kokosowy:
– po każdym spacerze
– wieczorem, gdy pies już nie wychodzi na zewnątrz
– na suche, czyste łapy.
Dodatkowo olej kokosowy odstrasza niektóre pasożyty i owady. Można nim smarować nie tylko łapy, ale też suche miejsca na pysku, uszach czy brzuchu. Jeśli pies ma drobne otarcia lub ranki, olej działa jak naturalny opatrunek.
Wybieraj wyłącznieolej nierafinowany, tłoczony na zimno – taki ma najwięcej wartości odżywczych. Można go też wykorzystać jako bazę do domowego balsamu ochronnego, np. z dodatkiem masła shea, wosku pszczelego i aloesu.
To naturalny nawilżacz, który dodatkowo działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Można go stosować codziennie, zwłaszcza jeśli łapy są suche, spękane lub podrażnione. Wystarczy niewielka ilość, delikatnie wmasowana w skórę. Pamiętaj jednak, że choć olej kokosowy jest bezpieczny, nie powinien zastępować leczenia, jeśli pies ma poważniejsze rany, infekcje lub opuchliznę. W takich przypadkach zawsze skonsultuj się z weterynarzem.
Maść z nagietka
Działa kojąco, przeciwzapalnie i wspomaga regenerację naskórka. Jeśli pies ma drobną rankę, otarcie lub podrażnienie od piasku, nagietek świetnie się sprawdzi. Jest bezpieczny, nawet jeśli pies zliże odrobinę maści. Maść z nagietka to naturalny sposób na łagodzenie podrażnień i gojenie drobnych ranek. Nagietek ma silne właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i regenerujące. Dlatego świetnie sprawdza się latem, gdy psie łapy są narażone na przesuszenie, otarcia, ukąszenia owadów czy mikrourazy od gorącego podłoża.
Maść bez problemu kupisz w aptece lub możesz zrobić ją samodzielnie. Najważniejsze, by nie zawierała dodatków zapachowych, alkoholu ani sztucznych barwników. Jej stosowanie również jest proste. Niewielką ilość maści wystarczy nałożyć na czystą, suchą łapę – tylko tam, gdzie skóra jest podrażniona, zaczerwieniona lub pęknięta. Wmasuj delikatnie i pozwól się jej wchłonąć. Maść tworzy ochronną warstwę i jednocześnie wspomaga odbudowę naskórka.
Nagietek sprawdza się m.in. przy:
– pęknięciach skóry
– zadrapaniach i drobnych ranach
– podrażnieniach od piachu, trawy lub chodnika
– zaczerwienieniach po spacerze.
Maść możesz stosować raz lub dwa razy dziennie, najlepiej wtedy, gdy pies odpoczywa. Jeśli zliże część maści – nic się nie stanie, ale dla lepszego efektu warto go przez chwilę czymś zająć. To bezpieczny i skuteczny środek, który powinien znaleźć się w każdej psiej „apteczce domowej”, szczególnie latem. Jeśli jednak podrażnienie się pogłębia lub rana nie goi się po 2–3 dniach – konieczna jest wizyta u weterynarza.
Masło shea
Intensywnie nawilża i chroni przed utratą wody. Można je stosować razem z olejem kokosowym lub jako bazę do domowych balsamów. Masło shea to tłuszcz roślinny pozyskiwany z orzechów drzewa masłosza. Jest gęste, tłuste i bogate w witaminy A i E, które wspomagają regenerację skóry. Działa nawilżająco, natłuszczająco i ochronnie. Idealnie sprawdza się w pielęgnacji psich łap, szczególnie latem, kiedy skóra na opuszkach jest narażona na pękanie, przesuszenie i drobne urazy.
Masło shea tworzy na skórze delikatną, oddychającą warstwę, która chroni przed gorącym podłożem, piaskiem, pyłem i chemią z chodników. Pomaga też w regeneracji suchej i popękanej skóry. Wystarczy odrobina – rozgrzej masło w dłoniach i wmasuj delikatnie w opuszki. Możesz stosować codziennie, najlepiej wieczorem po spacerze, na czyste i suche łapy. Jest na tyle delikatne, że nadaje się nawet dla szczeniąt.
Masło shea dobrze współgra z innymi naturalnymi składnikami. Można je połączyć z olejem kokosowym, aloesem lub woskiem pszczelim i zrobić domowy balsam ochronny. Taką mieszankę warto przechowywać w małym słoiczku i mieć zawsze pod ręką. Nie zawiera substancji drażniących, więc nawet jeśli pies zliże trochę produktu – nie szkodzi. Ważne, by było to czyste, nierafinowane masło shea – bez dodatków zapachowych i barwników. To prosty, skuteczny i bezpieczny sposób na codzienną pielęgnację łap, zwłaszcza latem, gdy skóra potrzebuje więcej ochrony i nawilżenia.
Wosk pszczeli
Tworzy ochronną warstwę, która zabezpiecza przed działaniem gorącego podłoża. W połączeniu z olejami i masłem shea daje naturalną „tarczę” ochronną dla łap. Wosk pszczeli to składnik, który tworzy na skórze warstwę ochronną, nie blokując przy tym oddychania skóry. Jest idealny do stosowania latem, gdy psie łapy mają kontakt z gorącym asfaltem, suchym piaskiem czy szorstkimi nawierzchniami. Dzięki niemu opuszki są mniej narażone na pękanie, przesuszenie i otarcia.
Wosk nie tylko chroni, ale też delikatnie natłuszcza i wspomaga gojenie drobnych ran. Ma właściwości przeciwbakteryjne, więc dodatkowo zmniejsza ryzyko infekcji. Sam wosk pszczeli jest twardy, dlatego najczęściej używa się go jako składnik domowych balsamów do łap. Wystarczy rozpuścić go w kąpieli wodnej razem z olejem kokosowym, masłem shea i odrobiną oliwy z oliwek. Po ostudzeniu powstaje półtwardy balsam, który można codziennie wmasować w psie łapy. Taki balsam tworzy cienką, ochronną warstwę, która zabezpiecza przed działaniem ciepła, wilgoci i drobinek podłoża. Najlepiej nakładać go wieczorem lub tuż przed spacerem.
Wosk pszczeli jest bezpieczny, ale ważne, by pochodził ze sprawdzonego źródła i był czysty, bez dodatków. Pies może zlizać niewielką ilość – to naturalny produkt. To świetne wsparcie dla suchych, popękanych lub wrażliwych łap, zwłaszcza u psów aktywnych, starszych lub z delikatną skórą. W połączeniu z olejami roślinnymi wosk tworzy domowy „krem do butów” – tylko że bez chemii, i w 100% naturalny dla pupila. U niektórych psów wosk pszczeli może wywołać reakcję alergiczną. Takie przypadki zdarzają się rzadko, ale warto obserwować, jak pies reaguje po pierwszym zastosowaniu.
Stosowanie takich produktów nie tylko chroni, ale też regeneruje skórę łap. Warto je aplikować po każdym spacerze lub wieczorem – na czyste, suche łapy. Jeśli pies liże łapki, wybieraj składniki w 100% naturalne, bez dodatków zapachowych i chemii.
Buty dla psa – czy warto?
W wyjątkowych warunkach – na rozgrzanym asfalcie, ostrym żwirze, kamieniach lub na spacerach po górach – buty ochronne mogą się sprawdzić. Ale nie każdy pies je toleruje. Inwestycja w specjalne buty ochronne to kolejna, ale raczej ostateczna opcja. Te akcesoria chronią przed nadmiernym ciepłem oraz urazami mechanicznymi. Pamiętaj jednak o stopniowym przyzwyczajaniu psa do nowego obuwia. Nie każdy czworonóg będzie czuł się komfortowo w takim dodatku. Zanim wybierzesz się na dłuższą wyprawę, przetestuj je w domu lub na krótkim spacerze. Pamiętaj, że buty muszą być dobrze dopasowane, by nie powodować otarć.
Jak pielęgnować i nawilżać łapy psa?
Latem, gdy temperatura rośnie, skóra między palcami może wysychać i pękać. Dlatego warto regularnie stosować nawilżające preparaty. Zacznij od dokładnego umycia łap po spacerze. Woda usunie zanieczyszczenia, które mogą być szkodliwe dla delikatnych poduszek. Dodatkowo schłodzisz psie łapy. Po myciu osusz je starannie ręcznikiem. Następnie sięgnij po specjalne balsamy lub olejki przeznaczone do psich łap. Możesz zastosować naturalne składniki, takie jak wosk pszczeli czy olej kokosowy. Te substancje nie tylko nawilżą skórę, ale również stworzą ochronny film przed gorącem i pyłem. Upewnij się także, że produkt jest bezpieczny dla zwierząt i nie zawiera sztucznych dodatków. Regularna pielęgnacja pomoże uniknąć problemów zdrowotnych oraz sprawi, że Twój pies będzie czuł się komfortowo w upalne dni.
Warto również obserwować zachowanie pupila podczas spacerów – jeśli zaczyna kuleć lub często przystaje na chwilę, to znak, że jego łapy mogą potrzebować szczególnej uwagi.
Zalecenia dotyczące spacerów z psem w upalne dni
Podczas upalnych dni bardzo ważne jest, aby dostosować spacery z psem do warunków atmosferycznych. Najlepiej unikać wychodzenia na długie wędrówki w godzinach największego nasłonecznienia, czyli między 10 a 16. Zamiast tego wybierz poranne lub późne popołudniowe godziny, kiedy temperatura jest niższa. Zawsze sprawdzaj nawierzchnię, po której będziesz spacerować. Asfalt czy beton mogą się nagrzewać do niebezpiecznych temperatur i powodować oparzenia łap Twojego pupila. Pamiętaj także o regularnym zatrzymywaniu się na odpoczynek i picie wody. Wybieraj trasy z cieniem oraz dostępem do chłodnej wody. Jeśli planujesz dłuższe wyjście, zawsze miej ze sobą wodę dla swojego czworonoga.
Dobrze zaplanowane spacery pomogą zadbać o zdrowe i komfortowe doświadczenie zarówno dla Ciebie, jak i Twojego psa podczas letnich upałów. Pies będzie szczęśliwy i pełen energii! Latem łapy psa są na pierwszej linii kontaktu z otoczeniem. Dbając o nie, zapewniasz swojemu pupilowi komfort, zdrowie i bezpieczeństwo. Regularna kontrola, czyszczenie, nawilżanie i unikanie niebezpiecznych nawierzchni to proste kroki, które robią ogromną różnicę. Jeśli zauważysz, że pies kuleje, często liże łapy lub unika chodzenia – nie czekaj. Skonsultuj się z weterynarzem.