Dlaczego wymuszanie powitań z każdym psem nie jest dobrym pomysłem?
Niektórzy właściciele psów są zdania, że ich czworonożni przyjaciele powinni witać się z każdym psem spotykanym podczas spaceru. Skąd wzięło się to przekonanie? Przecież my sami nie witamy się z każdą napotkaną osobą na ulicy. To byłoby przynajmniej nietypowe i dla wielu z nas stresujące. Psy również unikają losowych spotkań z nieznajomymi i rozwinęły złożone metody komunikacji, takie jak mowa ciała i zapachy, aby utrzymać obcych na dystans.
Dlaczego wymuszanie powitań z każdym psem nie jest dobrym pomysłem?
Psi introwertycy
Nie wszystkie psy są tak towarzyskie, jak mogłoby się wydawać, i jest to zupełnie normalne. Wśród psów, podobnie jak u ludzi, znajdziemy zarówno te, które uwielbiają towarzystwo innych psów i potrzebują wielu kontaktów społecznych, jak i te bardziej wycofane. Większość psów mieści się gdzieś pomiędzy tymi dwoma ekstremami. Typowy pies ma kilku psich przyjaciół, z którymi chętnie spędza czas i przy których czuje się bezpiecznie, co w zupełności mu wystarcza. Są też psy, które wolą spędzać czas ze swoim opiekunem niż bawić się z innymi psami, co również jest w porządku.
Błędne przekonanie o psiej towarzyskości
Niektórzy mylnie interpretują ciągnięcie psa na smyczy w kierunku innego psa jako oznakę towarzyskości. Jednak ciągnięcie nie zawsze oznacza chęć powitania. Psy mogą obawiać się bliskiego kontaktu z nieznajomymi i stosować strategię prewencyjną, polegającą na pierwszym podejściu do innego psa. Gdy psy reagują agresywnie na smyczy, właściciele często instynktownie oddzielają je od siebie, co zwiększa dystans między psami – dokładnie to, czego chciały od początku. Psy szybko uczą się, że ta strategia jest skuteczna i zaczynają reagować na obce psy z coraz większej odległości.
Stresujące spotkania
Inne psy, w sytuacji stresu, nie próbują odstraszyć obcych, lecz stosują strategię unikania konfrontacji. Takie psy mogą również ciągnąć na smyczy w stronę innego psa, ale gdy dojdzie do spotkania, zamiast ataku, prezentują zachowania poddania, takie jak lizanie po pyszczku czy kładzenie się na plecach. To nie są oznaki, że pies lubi inne psy i czuje się przy nich bezpiecznie, ale raczej próba uniknięcia konfliktu przez pokazanie się jako bezbronne.
Strach przed innymi psami
Wiele psów boi się bliskiego kontaktu z innymi psami, co nie jest bezpodstawne. Niektóre psy mogą stanowić realne zagrożenie dla zdrowia lub życia innych psów. Wiele psów ma problemy behawioralne, takie jak agresja, strach, reaktywność czy obrona zasobów, a nie wszyscy właściciele pracują nad ich rozwiązaniem. Pozwalanie psom na powitanie się z każdym spotkanym psem jest więc ryzykowne.
Perspektywa psa
Świat z perspektywy psa może wyglądać inaczej niż z naszej. Dla małego, niepewnego psa spotkanie z dużym, entuzjastycznym psem może być traumatyczne, nawet jeśli ten drugi miał dobre intencje. Kilka takich spotkań może sprawić, że mały pies zacznie odstraszać inne psy szczekaniem z daleka.
Niewłaściwe odczytywanie psiej komunikacji
Wielu właścicieli psów nie rozumie psiej mowy ciała i nie potrafi prawidłowo interpretować sygnałów wysyłanych przez psy. Nawet eksperci od psów czasami mogą być zaskoczeni ich zachowaniem.
Problemy ze smyczą
Pozwalanie psom na powitanie się na smyczy jest złym pomysłem. Smycz ogranicza swobodę ruchów psa i uniemożliwia prawidłową komunikację, co może prowadzić do konfliktów. Psy, które są przyjazne bez smyczy, mogą stać się nerwowe i agresywne, gdy są na smyczy.
Przestrzeń do zabawy
Psy potrzebują przestrzeni do zapoznania się i zabawy, a wąski chodnik w mieście nie jest odpowiednim miejscem na takie interakcje. Lepiej jest po prostu spokojnie minąć innego psa na spacerze.
Rola opiekuna
Każdy właściciel psa ma prawo decydować, czy chce, aby inne psy podchodziły do jego pupila. Powody mogą być różne, od wspomnianych problemów behawioralnych, przez strach, po kwestie zdrowotne, ale lista jest dłuższa. Może to być trening posłuszeństwa lub nauka ignorowania innych psów. Niezależnie od przyczyny, powinniśmy uszanować życzenie osoby, aby nasz pies nie zbliżał się do jej zwierzaka.
Niewłaściwie pojmowana socjalizacja
Jeśli nasz pies potrzebuje interakcji społecznych z innymi psami, powinniśmy mu je zapewnić. Ale nie oznacza to, że powinniśmy podchodzić do każdego psa na spacerze. Lepszym rozwiązaniem jest znalezienie grupy psich przyjaciół i umówienie się na wspólne spacery. Jeśli już naprawdę chcemy podejść do obcego psa, upewnijmy się, że jego opiekun nie ma nic przeciwko temu. Spacer równoległy może być lepszym sposobem na bezpieczne zapoznanie psów niż bezpośrednie podejście na napiętej smyczy.
Błędna interpretacja socjalizacji
Wiele osób błędnie rozumie socjalizację psów, myśląc, że powinna ona polegać na pozwalaniu naszym psom na podejście do każdego spotkanego psa. Taka praktyka może prowadzić do niepotrzebnych problemów. Jeśli nasz pies doświadczy nieprzyjemnych interakcji z innymi psami, może zacząć ich się bać, co często prowadzi do agresji. Inną reakcją może być nadmierna ekscytacja, kiedy pies nie jest w stanie spokojnie przejść obok innego psa, chcąc się z każdym przywitać. Oczekujemy, że dorosłe psy będą zachowywać się spokojnie w obecności innych psów, a nauka tego zachowania powinna zaczynać się już od szczenięcych lat.