Akcesoria dla psów

Obroża dla psa – jak wybrać bezpieczną, wygodną i trwałą

Udostępnij wpis:

Obroża to pierwsze akcesorium, które dostaje większość psów. Niby zwykły pasek, a w praktyce ciągle noszony identyfikator, punkt zaczepu smyczy i – jeśli jest źle dobrany – mały generator problemów z kręgosłupem szyjnym. Dobre rozwiązanie powinno łączyć trzy cechy: bezpieczeństwo, wygodę oraz trwałość. Jak to osiągnąć? Wystarczy trzymać się kilku prostych zasad.

Po pierwsze: właściwy rozmiar

Psy rzadko mają dokładnie taki obwód szyi, jaki wskazuje rozmiarówka producenta, dlatego centymetr krawiecki jest ważniejszy niż rozmiar „M” na metce. Zmierz szyję tuż nad łopatkami, dodaj szerokość dwóch palców i dopasuj do zakresu regulacji. Dobrze, jeśli Twój wynik mieści się bliżej środka niż skrajnych dziurek – zostawiasz miejsce na zimowy podszerstek albo drobną zmianę wagi. Za luźna obroża dla psa zsunie się przy cofnięciu, za ciasna podniesie ciśnienie w gałkach ocznych i podrażni skórę na krtani.

Po drugie: konstrukcja dopasowana do temperamentu

Klasyczna sprzączka z metalowym językiem jest najmocniejsza. Sprawdzi się przy silnych rasach lub psach, które wciąż uczą się spacerowego savoir-vivre’u. Zatrzask typu quick-release otworzysz jedną ręką – idealny dla szczeniąt wiercących się przy zakładaniu sprzętu i dla psich seniorów, u których każda sekunda manipulacji to stres. Półzacisk, znany jako martingale, przy lekkim napięciu delikatnie zwęża się o kilka centymetrów. Nie dusi jak dławik, za to uniemożliwia wyswobodzenie głowy chartom czy husky’m z długą szyją i szczupłą czaszką.

Po trzecie: materiał, który wytrzyma codzienność

Nylon jest lekki, kolorowy i niedrogi, ale nasiąka wodą, dlatego po ulewie schnie długo i bywa siedliskiem zapachów. Skóra licowa garbowana roślinnie nabiera z czasem eleganckiej patyny i nie mechaci sierści, choć wymaga regularnego natłuszczania. Jeśli Twój pies kocha błoto i spontaniczne kąpiele, najlepszy okaże się pas TPU, czyli popularny Biothane. Wodoodporna powłoka nie łapie zapachów, zmywa się pod kranem w minutę, a kolor nie blaknie nawet w sierpniowym słońcu.

Po czwarte: okuć nie zostawia się „na później”

Karabińczyk smyczy wpina się w półkółko, które powinno być spawane ze stali nierdzewnej lub mosiądzu; cynkowe odlewy i plastikowe kółka pękają częściej, niż wskazywałaby cena metkowa. Jeżeli spacerujesz po zmroku, zwróć uwagę na nitkę odblaskową wszytą przy krawędzi taśmy albo odbłyśnik 3M™ wprasowany na całej szerokości – różnica widoczności w światłach auta to nawet 150 m.

Po piąte: higiena i kontrola

Nylon czyść ręcznie w letniej wodzie raz w miesiącu, skórę czyść mydłem siodłowym i zabezpiecz woskiem, a Biothane wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką. Po zimowym spacerze spłucz sól drogową – korozja lubi zaczynać się właśnie od soli. Co kilkanaście dni obejrzyj szwy i sprzączkę; jeśli nitka zaczyna się strzępić, a język klamry ma luz na boki, zaplanuj zakup nowej obroży zanim awaria zaskoczy Cię przy ruchliwej ulicy.

Gdzie znaleźć modele z gwarancją jakości?

Sprawdzone obroże – od nylonowych quick-release przez półzaciskowe martingale aż po eleganckie skórzane paski – można zobaczyć w sklepie dogs.pl. Wszystkie przeszły test zerwania, a wersje outdoorowe mają dodatkową powłokę UV PU, która chroni kolory przed blaknięciem.

Podsumowanie

Wybór obroży nie musi być loterią. Wystarczy dopasować rozmiar z centymetrem w ręku, wybrać konstrukcję zgodną z temperamentem psa, postawić na materiał, który zniesie plan dnia Twojego pupila, i regularnie kontrolować stan sprzętu. Dzięki temu obroża posłuży kilka sezonów, a każdy spacer zacznie i skończy się komfortowo dla obu stron smyczy.

[artykuł zewnętrzny]

Udostępnij wpis:
Subscribe
Powiadom o
guest
STOP HEJT!
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Nie zezwalamy na kopiowanie treści.